KategoriaWiersze

„Czyste ręce”

Dziś wieczorem w łazience, Staś sam myje brudne ręce. To pierwszy raz i wielkie wydarzenie, i chyba mamy jedno z tych ważnych marzenie, bo odkąd Staś sobie przypomina, mama od zawsze o czystości rąk go upomina. Zdziwiona jest zatem dziś wielce, że syn sam myje brudne ręce… Cała rodzina zaraz do kolacji zasiada i mama od wszystkich czystych rąk wymaga. Dziadek, babcia też byli w łazience i starsze rodzeństwo, wszyscy umyli już ręce… Staś zapamiętał to sobie dokładnie i od […]

Czytaj dalej